Skórzana spódnica hitem tegorocznej jesienio-zimy,
11:56
Jestem, wróciłam po 2 miesięcznym urlopie od social mediów, pracy i życia. Zdecydowałam, że przywitam się z Wami stylizacją którą fotografowałam w jeszcze w grudniu. W końcu to z blogowania o modzie i widoków klimatycznych krakowskich uliczek znacie mnie tutaj najlepiej.
Też uległyście trendowi skórzanych stylizacji? Ja przepadłam totalnie. Uwielbiam jak dziewczyny mijające mnie na ulicy noszą skórzane spodnie połaczone z grubym, mięsistym swetrem i luźną kurtką. Takie zestawy inspirują mnie najbardziej. Jednak tym razem swoją wymarzoną spódnicę znalazłam w Mango. Nie jest to zwykła spódnica - jest ołówkowa i dość niespotykanie bordowa. Nie byłam do niej przekonana, jednak, gdy ją przymierzyłam od razu o wiele bardziej spodobała mi się właśnie taka wersja niż zwykła klasyczna, czarna. Połączyłam ją z asymetrycznym swetrem z Zary oraz z białymi botkami, które kształtem przypominają łyżwy. Dokładnie takie jakie dostałam kiedyś będąc małą dziewczynką. Pamiętam jak "jeździłam" w nich po dywanie w salonie, nie mogąc się doczekać wyjścia na lodowisko. Teraz będąc już dużą dziewczynką, mam swoje łyzwy które mogę nosić non stop. Buty są bardzo starannie wykonane i bardzo wygodne. Wyglądają nieziemsko i pasują do wszystkiego.
Teraz czas na krótką refleksję 2020 rok będzie dla mnie rokiem zmian. Szczególnie tych blogowych. Chcę ograniczyć zakupy nowych ubrań i zwrócić Waszą uwagę na ekologię i to jak ważne w modzie jest nasze środowisko. Wchodzę w separację z poliestrem, którego do tej pory było zdecydowanie za dużo w mojej szafie. Oczywiście będę nosić rzeczy które kupiłam do tej pory ale zdecydowanie będę dokonywać bardziej świadomych wyborów wchodząc do sklepu. Chcę skupić się także na wartościowych tkaninach oraz na dawaniu drugiego życia rzeczom których już nie noszę. Po miesiącznym pobycie na małej afrykańskiej wyspie zdałam sobie sprawę z ogromnej wartości jaką jest otaczająca nas natura i jak łatwo ją zniszczyć. Zauważyłam także, że moja szafa wcale nie musi pękać w szwach żebym była szczęśliwa, bo jest o wiele więcej rzeczy które dają mi w życiu satysfakcję. W tym roku na blogu chcę skupić się też na samorozwoju i szeroko pojętym haśle "Lifestyle". Będziecie ze mną? :)
Sweter - Zara
Spódnica - Mango
Botki - Zara
Torebka - F&F
16 Comments
really nice outfit
OdpowiedzUsuńThank you Jules ❤️ Have a beautiful day! 😊
UsuńŚwietna stylizacja! 2 miesiące urlopu mega zazdroszczę! mam nadzieje, że wypoczęłaś:) Piękna spódnica!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Monika
Odpoczęłam jak nigdy ❤️ Jestem gotowa na nowe wyzwania 😊 Pięknej niedzieli 💛
UsuńTa spódnica i sweter świetnie się komponują :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi to czytać 😊
UsuńAle śliczne połączenie :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Dziękuję Kochana 💛 💛 💛
Usuńbardzo elegancka spódnica i stylizacja fajna :-)
OdpowiedzUsuńBardzo miło mi to czytać ❤️ Buziaki 😘
UsuńMi również podoba się ten trend :) Świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu, cieszę się że jest tutaj tyle osób które podzielają te wartości ❤️
UsuńOczywiście, że będziemy z Tobą! Bardzo podoba mi się Twoje podejście do ekologii i ograniczenia zakupu ubrań. Muszę w końcu i Ja zadziałać coś w tym kierunku, bo co jak co, ale szafa pęka w szwach.
OdpowiedzUsuńCo do samej stylizacji - wyglądasz bombowo. Zwłaszcza buciki przykuły moją uwagę.
Pozdrawiam serdecznie!
Wspaniale jest czytać że tak wiele osób popiera ten trend, to znaczy że nasza planeta i środowisko mają jeszcze szansę <3
UsuńDziękuję za miłe słowa o stylizacji, buziaki <3
Kasia
Świetny sweter i spódnica, i chociaż nie jestem fanka białych butów, to w tym zestawie jakoś aż tak bardzo mi nie przeszkadzają :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło że choć po części udało mi się przekonać Ciebie że białe buty nie sią takie złe, Już planuję kolejne stylizacje z nimi - tym razem będzie to sukienka :)
UsuńDziękuję za miłe słowa i pozdrawiam <3
♥