Halo halo :)
Dziś szybki post przełamujący ciągle obecną na blogu elegancję . Na zdjęcia wybrałam się wraz z mamą ( która próbowała swoich sił w roli fotografa) w piękne zakątki mojej rodzinnej miejscowości - a dokładnie do Centrum Kulturowo-Archeologicznego w Nowej Słupi.
Na tą wycieczkę założyłam wygodne pasiaste szorty od Romwe, oraz czarny t-shirt który pociełam własnoręcznie. Całość ożywiłam dużym srebrnym naszyjnikiem. Myślę że taki zestaw doskonale sprawdzi się podczas wypadu na zakupy czy też na spacer :)
T-shirt - DIY
Shoes - Lasocki