Kochani korzystając z okazji tego wpisu okraszonego wielkanocnymi zdjęciami chcę życzyć Wam radosnych Świąt Wielkanocnych, pełnych rodzinnych spotkań oraz pięknej pogody za oknem która dodawać będzie dodatkowej energii do świętowania. Jednym zdaniem - Wesołego Alleluja!
Na pierwszym zdjeciu widzicie koszyczek - będzie to trochę kontrowersyjne ale chcę użyć go jako koszyczek na święconkę i pomaszerwoać z nim do kościoła w sobotę. Ponieważ pochodzę z małej wioski położonej w sercu Gór Świętokrzyskich w koszyczku znajdzie się malutka szyneczka i kiełbaska którą własnoręcznie robią i wędzą moi Rodzice. W koszyczku znajdzie się też miejsce na chlebek który mam zamiar upiec w tym roku samodzielnie oraz oczywiście jajka od wiejskich kurek. Nie lubię pisanek - Najpiękniej wyglądają jajka w swoim naturalnym kolorze bez żdanych udziwnień. Tradycją w moim regionie jest wkładanie do koszyczka także soli i pieprzu, umieszczę je w tych małych słodkich, ceramicznych pojemniczkach z króliczymi uszami. Moja święconkę chcę jedynie przystroić zielonymi gałązkami bukszpanu. Będzie to więc połączenie złota z zielenią które ostatnio bardzo cieszy moje oczy. Na razie są to jedynie plany - końcowym efektem podzielę się z Wami na moim instagramie Kaasia.pl w sobotę.
Dodatkiem do dzisiejszych zdjęć jest piękna pozłacana biżuteria która skradła moje serce - bo moim idealnym połączeniem na ten sezon jest biel i złote dodatki. Takie połączenie to dla mnie kwintesencja elegancji i klasyki. Bransoletka wzorowana jest na kultowy już wzór tak bardzo promowany przez światowe marki. Pomimo że wygląda świetnie to także może opowiadać osobistą historię. Moja zdradza plany na tegoroczny urlop i na pewno zabiorę ją ze sobą na tą tropikalną wyprawę :)
Koszyczek i pojemniczki na jajka pochodzą ze sklepu Homla
Biżuteria pochodzi ze sklepu Dedicante.pl/